środa, 27 marca 2013

Psychoterapia

moja terapia a właściwie to psychoterapia psychoanalityczna, tak to chyba dokładnie się nazywa

temat rzeka

terapia trwa już cztery lata, właściwie w czerwcu rozpocznie się już piaty rok, 3 razy w tygodniu z 5-cio tygodniową przerwą raz w roku na wakacje

nie będę tu nawet wspominać ile kasy to pochłonęło 

ale myślę, że w ogóle rozmowa o kosztach pieniężnych takiego przedsięwzięcia jest bezzasadna

najważniejsze są korzyści jakie osiągnęłam, zmiany jakie udało mi się wprowadzić w moim życiu

w zasadzie żałuję, że nie prowadzę, że nie zaczęłam od pierwszej sesji, dziennika terapii

mogłabym teraz sobie wracać do omawianych tematów i być może te korzyści, zmiany byłyby jeszcze bardziej zauważalne


Kulinaria cz. 1 - Łosoś imbirowo - cytrynowy

chodzi za mną od jakiegoś czasu łosoś pieczony

i właśnie wpadłam na pomysł co by zrobić go w następujący sposób:

surowego łososia natrzeć świeżym imbirem, popieprzyć pieprzem cytrynowym i ziołowym, obłożyć plastrami cytryny, zawinąć w folię aluminiową i zostawić na kilka lub nawet kilkanaście godzin w lodówce :)

następnie upiec w piekarniku, podać z odrobiną masła czosnkowo-natkowego

sam opis mi się podoba, ale co z tego wyjdzie.... zobaczymy

podzielę się wrażeniami, może zdjęciami....

wtorek, 26 marca 2013

czyżby zwiastun jakiejś choroby?

kilka dni temu, w zasadzie 2 tygodnie temu, odebrałam swoje wyniki badań podstawowych

na pierwszy rzut oka wszystko OK, wszystko w  normie

niestety po dokładniejszym przyjrzeniu się wynikom, okazało się że lekko podwyższone TSH oraz monocyty 

postanowiłam zasięgnąć języka u "dr Google" z czym to się je, czym to grozi

lekarzem  nie jestem więc moja wiedza jest raczej znikoma, a "dr Google  roztoczył przede mną słaba wizję dotyczącą mojego zdrowia, w szczególności w temacie monocytów :(

nie będę tu nawet cytować, bo nie chcę się nakręcać jeszcze bardziej

jako, że normy są przekroczone niewiele, postanowiłam w miarę możliwości spokojnie poczekać do wizyty u internisty, która mam umówioną zaraz po świętach


ale niestety dotarło do mnie, ze jednak moje zdrowie nie jest ze stali i że mając prawie 40(!!!!!!!!!) na karku należy się nad sobą pochylić o trochę zadbać

czwartek, 21 marca 2013

moja muzyka cz. 1

zawsze idealnie wpływa na poprawę nastroju: 


Myśl

dzisiaj w necie trafiłam na taką o to mądrą myśl::

Nie czyń priorytetu z kogoś, kto ma Cię tylko za opcję

piękne i takie życiowe

dla mnie ma to akurat szczególne znaczenie, ponieważ całkiem niedawno postanowiłam zrewiwdować listę 'znajomych' 

Stara Ciota

Skąd Stara Ciotka?? 

Właściwie powinno być "Stara Ciota' ;)


tak swego czasu nauczyłam koleżanki synka (3 letniego wówczas) zwracać się do mnie :D


pojawiło się kilka zabawnych sytuacji z tym związanych, ale niestety ostatnio chłopczyk zaprzestał używania tego pseudo artystycznego ;)